POLSKI ZWIĄZEK RUGBY

JEDNOŚĆ • PASJA • SOLIDARNOŚĆ DYSCYPLINA • SZACUNEK

Menu

Przegląd Lig Świata09.03.2020


Premiership

• Wiele uwagi przyciągnęło paradoksalnie spotkanie dwóch ostatnich drużyn w tabeli, które łącznie 15-krotnie sięgały po tytuły mistrzowskie: Saracens podejmowali Leicester Tigers. To Saracens zaczęli punktowanie w tym meczu (przyłożenie Aleksa Lewingtona, który swoją karierę zawodową zaczynał w „Tygrysach”), ale do przerwy prowadzili tylko 7:6, a po przerwie, po dobrym okresie gry, Tigers wyszli na prowadzenie 13:6. Jednak od tego momentu przeważali Saracens, którzy dołożyli jeszcze dwa przyłożenia (w tym drugie Lewingtona) i wygrali ostatecznie 24:13.
• W innym ciekawie zapowiadającym się starciu lider z Exeter podejmował Bath. Tu nie było wyrównanej walki, a gracze z Exeter nie pozostawili rywalom żadnych szans. Wygrali 57:20, a 23 punkty dla zwycięzców zdobyli bracia Simmondsowie: 10 z przyłożeń wiązacz młyna Sam, a 13 z kopów na bramkę łącznik ataku Joe. Bath w drugiej połowie walczyło przynajmniej o punkt bonusowy za cztery przyłożenia, ale udało im się zdobyć tylko trzy.
• Przed meczem Wasps z Gloucester faworytami wydawali się gospodarze. Co prawda przez niemal cały sezon Gloucester walczył o play-off, a Wasps pozostawali w dole tabeli, ale przed tą kolejką gospodarze wreszcie awansowali do górnej połówki ligi i przeskoczyli gości. Zaczęli też świetnie mecz. Po 30 minutach, podczas których zdobyli trzy przyłożenia, do których dołożyli dwa podwyższenia i drop goala, prowadzili 22:0. Gloucester odpowiedział dwoma przyłożeniami (w tym jednym Ollie’go Thorley’a), ale tuż przed przerwą Wasps dołożyli kolejne punkty i prowadzili 29:10. W drugiej połowie nie wypuścili już prowadzenia z rąk i wygrali 39:22. Gloucesterowi na pocieszenie pozostał punkt bonusowy.
• W ostatnim meczu kolejki Bristol Bears (trzeci w tabeli) pokonali Harlequins 28:15. Bears zaczęli mecz od prowadzenia 7:0 już w pierwszej minucie meczu (zapewne podrażnieni czekaniem na spóźnionych rywali), i choć Harlequins po kilkunastu minutach zdołali odpowiedzieć i nawet wyszli na jednopunktowe prowadzenie, to Bristol Bears szybko pokazali im miejsce w szeregu. Do przerwy prowadzili już 25:8 i choć pod koniec meczu Harlequins zdobyli drugie przyłożenie (a Dombrandt w 80. minucie trzecie, jednak nieuznane), nie zagroziło to bristolczykom.
• Poza tym w piątkowych meczach Worcester Warriors przegrali z Northampton Saints 10:16 (Saints ostatnio mieli kiepską passę, ale ich przeciwnikiem była chyba najsłabsza realnie ostatnio drużyna ligi), a wiceliderzy, Sale Sharks, gładko pokonali beniaminka, London Irish, 39:0 (dwa pierwsze przyłożenia dla graczy z Manchesteru zdobyli bracia grający jako dwaj środkowi: Sam James i Luke James; Sam dorzucił jeszcze jedno w drugiej połowie, gdy Sharks całkowicie zdominowali rywali - zdobyli cztery przyłożenia w 20 minut).
• W tabeli właściwie bez zmian (jedyna rotacja to awans Wasps z szóstego na piąte miejsce, najwyższe w tym sezonie; w drugą stronę powędrowało Bath). Na miejscach premiowanych awansem do play-off są kolejno Exeter Chiefs (45 punktów), Sale Sharks (40), Bristol Bears (38) i Northampton Saints (35). Wasps tracą do Saints tylko dwa punkty.
• Transfery: tydzień temu pisałem o przejściu do Leicester Tigers skrzydłowego Nemali Nadolo, zaraz potem ogłoszono też wzmocnienie pierwszej linii młyna tego klubu - z rosyjskiego Jeniseja-STM trafi tam gruziński młynarz Szalwa Mamukaszwili (grał już w Premiership, parę lat temu w Sale Sharks). Z Sale Sharks odchodzi w trybie natychmiastowym reprezentant Anglii, skrzydłowy Chris Ashton, który dołącza do Harlequins.

Pro14

• W zaległym meczu (przełożonym nie z powodu epidemii, ale pogody) Dragons podejmowali u siebie włoski Benetton i ulegli 25:37. Włosi świetnie zaczynali obie połowy. W pierwszej po parunastu minutach prowadzili 14:0 i choć Walijczycy doprowadzili tuż przed przerwą do stanu 13:17, to już w pierwszej akcji drugiej połowy zostali pozbawieni złudzeń. W tabeli Benetton zrównał się punktami z piątymi w konferencji B Cardiff Blues.
• Swoją drogą, znakomity mecz poprzedniej kolejki wspieracza Ryana Bairda z Leinsteru (trzy przyłożenia, tytuł Man of the Match) zaowocował powołaniem go do kadry Irlandii. Z kolei zmagający się z kontuzją od ponad pół roku świetny łącznik ataku Munsteru, Joey Carbery, nie zagra do końca sezonu.

European Rugby Challenge Cup
• We Włoszech pojawiła się informacja, że European Professional Club Rugby zaprosi do rozgrywek Challenge Cup w przyszłym sezonie mistrza Top 12. Zanosi się więc na to, że pierwszy raz od kilku lat nie będzie w tych rozgrywkach drużyny z Rosji (drugie miejsce wcześniej zaoferowano klubom hiszpańskim).

Top 14

• Francuska prasa podała, że La Rochelle podpisało kontrakt z reprezentantem Australii, wspieraczem Willem Skeltonem. Jest kolejnym graczem, który opuszcza Saracens. Żałują ponoć w Australii, bo liczyli na powrót tego gracza do kraju (grając w Europie i nie mając na koncie 60 występów w kadrze, nie może być powoływany do reprezentacji).
• W Pro D2 (czyli na drugim poziom rozgrywek ligowych we Francji), w klubie z Aix-en-Provence, od tego sezonu występuje Andrzej Charlat, skrzydłowy reprezentacji Polski. Jest podstawowym zawodnikiem drużyny, a ostatnie tygodnie to wyjątkowy jego popis. Zdobywał przyłożenia w trzech ostatnich meczach z rzędu, a w spotkaniu z zeszłego weekendu z Aurillac - aż cztery. W ten weekend nie było go jednak na boisku.

Super Rugby

• Na południowej półkuli zwraca uwagę przede wszystkim pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach południowoafrykańskich Bulls, odniesione nad najsłabszą obecnie drużyną z Nowej Zelandii, Highlanders. Swoją drogą, w tym meczu w pierwszej połowie obie drużyny biegały w strojach, które dało się odróżnić wyłącznie na zbliżeniach, co powodowało, że spektakl był odrobinę kuriozalny. Poza tym solidarnie odnosiły zwycięstwa drużyny z najlepszym dorobkiem punktowym: Sharks (którzy pokonali wicemistrzów, Jaguares), Brumbies, Chiefs, Crusaders (ci jednak mieli problemy z australijskimi Reds, wygrali 24:20) i Blues.

Major League Rugby

• Pierwszą porażkę w sezonie poniósł kanadyjski rodzynek, Torono Arrows. Przegrał na wyjeździe z kiepsko dotąd radzącymi sobie Colorado Raptors 19:22. Natomiast passę samych zwycięstw kontynuuje lider konferencji zachodniej, San Diego Legion, który podejmował Rugby United New York i wygrał po zaciętym meczu 24:20. To zresztą była kolejka, w której wiele spotkań rozstrzygało się na styku – m.in. mistrzowie ze Seattle przegrali (znowu) z Utah Warriors 31:33, podobnie dwoma punktami ekipa z Atlanty uległa drużynie z Waszyngtonu (29:31).
• San Diego ma już jedenaście punktów przewagi nad kolejną drużyną w swojej konferencji, Utah Warriors. Na wschodzie Toronto utrzymało się na prowadzeniu, tu jednak stawka znacznie bardziej wyrównana – zajmujący czwarte miejsce nowojorczycy tracą do liderów tylko cztery punkty.

Global Rapid Rugby

• W ten weekend wystartowała nowa liga zawodowa w Ameryce Południowej (Súper Liga Americana de Rugby), a za tydzień mamy inaugurację pierwszego oficjalnego sezonu innej profesjonalnej rywalizacji: po dwóch latach przygotowań i meczów pokazowych rusza Global Rapid Rugby. Skupia na razie sześć drużyn z południowo-wschodniej Azji, Australii i Oceanii. Kołem zamachowym przedsięwzięcia jest australijski bogacz Andrew Forrest, który jest właścicielem drużyny Western Force z Perth. Po tym, jak jego klub został wyeliminowany z Super Rugby, postanowił urządzić odrębne rozgrywki. Wprowadzono tam kilka zmian w zasadach gry: mecze trwają po 70 minut (zamiast 80); wprowadzono limity czasu na młyny i wrzuty z autu (w normalnej grze są dla kopów na bramkę); kopy w aut z własnego pola 22 metrów nie przenoszą gry dalej, chyba że piłka przed wyjściem na boisko dotknie ziemi (czyli tak jak w normalnych zasadach dla kopów z innych części boiska); i wreszcie „superprzyłożenie” warte aż 9 punktów (bez podwyższenia) - jeśli przyłożenie zostanie dokonane po nieprzerwanej akcji rozpoczętej na własnym polu 22 metrów. Jednak bardziej niż zmiany zasad cieszy szansa dla zawodników z wysp Pacyfiku (w stawce są drużyny z Fidżi i Samoa).

Grzegorz Bednarczyk


Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby”, od tego tygodnia w nowej, bardziej profesjonalnej domenie [kliknij]

WRSS: Vancouver 7's Ekstraliga: X kolejka w obiektywie
Tabela Ekstraligi
01Budo 20111877
02Ogniwo Sopot1875
03Orkan Sochaczew1865
04Edach Budowlani1865
05Lechia Gdańsk1742
06Juvenia Kraków1838
07Arka Gdynia 1725
08Awenta Pogoń1819
09Posnania Poznań1819
10Up Fitness Skra18-72

Wyniki